Pyszny... delikatnie aksamitny w smaku. Taki jest właśnie pasztet rybny, rodem prosto z Krainy Jezior Mazurskich.
Będzie wspaniałym dopełnieniem smaku świeżego pieczywa.
Pyszny... delikatnie aksamitny w smaku. Taki jest właśnie pasztet rybny, rodem prosto z Krainy Jezior Mazurskich.
Będzie wspaniałym dopełnieniem smaku świeżego pieczywa.
1 kg mintaja (świeży lub mrożony)
3 ziela angielskie
1 liść laurowy
Pieprz
2 goździki
Skórka z ½ cytryny
Sok z ½ cytryny
2 cebule
300 g pieczarek
½ kajzerki
2 jaja
Szczypta cukru
Bułka tarta
Masło
1 marchew
Gałka muszkatołowa
1 czubata łyżeczka suszonego tymianku
1 pietruszka
Mały kawałek selera
Gałka muszkatołowa
Mrożoną rybę należy rozmrozić w temperaturze pokojowej. Marchew, seler i pietruszkę wkładamy do garnka, zalewamy wodą i wraz z zielem angielskim, skórką ściętą z cytryny, jedną cebulą i listkiem laurowym gotujemy wywar warzywny. Jak warzywa będą miękkie zmniejszamy gaz i dokładamy rybę. Gotujemy ją 6-7 minut i delikatnie wyciągamy z wywaru. Ciepłym bulionem zalewamy kajzerkę. Rybę, marchew, pietruszkę studzimy i razem z odciśniętą kajzerką mielimy w maszynce do mięsa. Cebulę kroimy drobno, przesmażamy na 2 łyżkach masła i dodajemy pokrojone w kostkę pieczarki, przesmażamy aż odparuje z nich cały płyn. Łączymy ze sobą pieczarki z cebulą i rybą, dodajemy do masy jedno jajo i jedno żółtko, doprawiamy solą, cukrem, pieprzem, tymiankiem i świeżo tartą gałką muszkatołową. Jeśli masa będzie zbyt rzadka dosypujemy do niej bułkę tartą. Białko ubijamy na sztywno łączymy z masą delikatnie. Przekładamy do formy wysmarowanej masłem i wysypanej bułką. Pieczemy w temp. 180 st. ok. 40 minut.